Garmin pozostaje ciągle w sferze marzeń :(
Póki co, od ponad roku korzystam z aplikacji na telefon – ENDOMONDO.
Warunkiem korzystania z tego cuda jest telefon z GPS, a aplikacja w pakiecie jakim ja ją używam, jest darmowa.
Najważniejsze funkcje w wersji BEZPŁATNEJ:
* rejestruje parametry związane z treningiem, m.in.:
- przebyta odległość,
- czas treningu,
- prędkość średnią i maksymalną
- spalone kalorie (ale najpierw trzeba podać wagę, taką bez ściemniania;)).
*mogę wprowadzić trening ręcznie jeżeli np. biegam na bieżni, albo ćwiczę na siłowni, albo zapomniałam odpalić aplikację przed treningiem…:[
*podczas biegania zawsze słucham muzyki z telefonu, w tym samym czasie co kilometr Krystyna (tak na moje potrzeby nazywa się audio bajer) podaje mi czas każdego kilometra;
*Peptalk – super funkcja motywująca. Znajomi, którzy mogą śledzić mój trening na żywo na portalu ENDOMONDO, wpisują na mojej stronie krótki tekst, który po kilku sekundach dociera do mych uszów czytany przez powabny głos Krysi;
*jak już wspomniałam powyżej, nasze zmagania sportowe, na stronie ENDOMONDO, na żywo, w formie kropki przesuwającej się po mapie mogą oglądać rzesze wiernych kibiców i fanów (mama, tata, mąż, pies, zakład pracy, komornik…)
*w każdej chwili możemy obejrzeć swoją trasę na mapie (czy to na telefonie czy to na komputerze na stronie ENDOMONDO)
*dla tych co mają nieprzemożoną potrzebę dzielenia się ze światem wszystkimi osiągnięciami ( typu ‘jem obiad z Misiem’ , ‘jestem w ciąży’, ‘mam kaca’) jest opcja, wysłania podsumowania treningu na Oś Czasu na Facebooka.
Oprócz wymienionych przeze mnie wyżej funkcji, aplikacja ta w darmowej wersji umożliwia nam między innymi także:
* przeglądanie historii treningów i analizę międzyczasów;
*ustawienie dystansu jako celu i korzystaj z informacji głosowych, aby go osiągnąć;
*synchronizację treningów na różnych platformach (wpis przez stronę, niektóre zegarki typu mój wymarzony Garmin);
*ściganie się z czasem znajomego i korzystanie z informacji głosowych, aby go pokonać (warunek konieczny – jakiś znajomy);
*sprawdzenie historii słuchanych utworów podczas treningów;
*ustawienie automatycznej pauzy, kiedy się nie przemieszczamy;
*spersonalizowanie wyświetlanych na ekranie głównym danych, aby były widoczne te, które są dla nas najważniejsze;
*otrzymanie informacji głosowej o treningu poprzez naciśnięcie przycisku w słuchawkach (przewodowych).
Póki co, od ponad roku korzystam z aplikacji na telefon – ENDOMONDO.
Warunkiem korzystania z tego cuda jest telefon z GPS, a aplikacja w pakiecie jakim ja ją używam, jest darmowa.
Najważniejsze funkcje w wersji BEZPŁATNEJ:
* rejestruje parametry związane z treningiem, m.in.:
- przebyta odległość,
- czas treningu,
- prędkość średnią i maksymalną
- spalone kalorie (ale najpierw trzeba podać wagę, taką bez ściemniania;)).
*mogę wprowadzić trening ręcznie jeżeli np. biegam na bieżni, albo ćwiczę na siłowni, albo zapomniałam odpalić aplikację przed treningiem…:[
*podczas biegania zawsze słucham muzyki z telefonu, w tym samym czasie co kilometr Krystyna (tak na moje potrzeby nazywa się audio bajer) podaje mi czas każdego kilometra;
*Peptalk – super funkcja motywująca. Znajomi, którzy mogą śledzić mój trening na żywo na portalu ENDOMONDO, wpisują na mojej stronie krótki tekst, który po kilku sekundach dociera do mych uszów czytany przez powabny głos Krysi;
*jak już wspomniałam powyżej, nasze zmagania sportowe, na stronie ENDOMONDO, na żywo, w formie kropki przesuwającej się po mapie mogą oglądać rzesze wiernych kibiców i fanów (mama, tata, mąż, pies, zakład pracy, komornik…)
*w każdej chwili możemy obejrzeć swoją trasę na mapie (czy to na telefonie czy to na komputerze na stronie ENDOMONDO)
*dla tych co mają nieprzemożoną potrzebę dzielenia się ze światem wszystkimi osiągnięciami ( typu ‘jem obiad z Misiem’ , ‘jestem w ciąży’, ‘mam kaca’) jest opcja, wysłania podsumowania treningu na Oś Czasu na Facebooka.
Oprócz wymienionych przeze mnie wyżej funkcji, aplikacja ta w darmowej wersji umożliwia nam między innymi także:
* przeglądanie historii treningów i analizę międzyczasów;
*ustawienie dystansu jako celu i korzystaj z informacji głosowych, aby go osiągnąć;
*synchronizację treningów na różnych platformach (wpis przez stronę, niektóre zegarki typu mój wymarzony Garmin);
*ściganie się z czasem znajomego i korzystanie z informacji głosowych, aby go pokonać (warunek konieczny – jakiś znajomy);
*sprawdzenie historii słuchanych utworów podczas treningów;
*ustawienie automatycznej pauzy, kiedy się nie przemieszczamy;
*spersonalizowanie wyświetlanych na ekranie głównym danych, aby były widoczne te, które są dla nas najważniejsze;
*otrzymanie informacji głosowej o treningu poprzez naciśnięcie przycisku w słuchawkach (przewodowych).
Poniżej zamieściłam kilka screenów, z mojej strony na portalu ENDOMONDO
historia treningów przejrzyście rozpisana na kalendarzu (pucharami automatycznie zaznaczane są rekordy- najlepszy czas; najdłuższa trasa itp)
na dole strony mamy eleganckie grafy na których możemy prześledzić nasze tempo na danym kilometrze, jak również deniwelacje terenu
Wszystkie informacje na temat aplikacji znajdziecie na stronie producenta www.endomondo.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz